Lubię wspomnieniami wracać do szczęśliwych i beztroskich dni mojego dzieciństwa. Do dni kiedy jedynym zmartwieniem było – jak zdążyć z podwórka na ulubioną bajkę, a radość można było odnaleźć chociażby w kolorowym kamyku. Poza tym, wtedy żyła jeszcze babcia, której mądre słowa towarzyszą mi po dziś dzień. Babcia lubiła dogadzać wnuczkowi, wnuczek zaś przepadał za smażonym na jajku chlebem. Mała radosna rzecz. Za każdym razem babcia dodawała do niego świeżo posiekany szczypiorek, którego smak do końca kojarzyć mi się będzie z dziecięcą beztroską i cennymi wspomnieniami.
Szczypiorek nie bezpodstawnie budzi skojarzenia, z równie powszechną w naszych domach, cebulą. Jest to co prawda nieco dalsza, mimo to wciąż związana ze sobą rodzina. Zresztą patrząc na podobne długie zielone liście, nie możemy mieć co do tego większych wątpliwości. Smaki obu też uznać można za podobne, mimo tego, iż szczypior wydaje się łagodniejszy niż to, co reprezentuje sobą główka cebuli.
Powyższe warzywo warto poznać z kilku względów. Po pierwsze, szczypiorek wzmaga apetyt, po drugie zaś, wpłynie na znaczne przyspieszenie procesu trawienia. Oprócz tego, jest w stanie obniżyć nieco nasze ciśnienie, co w niektórych przypadkach nabiera niebagatelnego znaczenia.
Szczypiorek owszem można przechowywać w lodówce, ba można go nawet zamrozić, jednakże taki stan nie powinien trwać zbyt długo. Jeżeli chcemy cieszyć się wszystkimi wartościami szczypiorku, jego smakiem i aromatem, winniśmy nie zwlekając, zużyć do obiadu cały dostępny nam zapas.
Szczypiorek jeść można w każdej postaci i ilości. Doskonale odnajdzie się w większości przygotowywanych posiłków, bez względu na to, czy postanowimy zjeść jajecznicę, czy ryby. Jego smak świetnie komponować się będzie w sałatkach, zapiekankach, sosach i twarogu. Szczypiorek możne też z czystym sumieniem zagotować, pamiętając jednak, iż w tej sytuacji stracić może na smaku i charakterystycznym aromacie.
Szczypiorek może więc być ciekawym urozmaiceniem naszej codziennej kuchni. Warto docenić jego ukryte możliwości i pozwolić mu się wykazać na kuchennym stole. Smacznego!
Brak komentarzy
!Anna W