Śmietana jest jednym z tych składników, które na stałe znalazły miejsce w naszych kuchniach. Dla wielu jest wręcz niezbędnym elementem wyposażenia domowej lodówki. Skoro wydaje się tak istotna, nic nie stoi na przeszkodzie, by przyjrzeć się jej nieco bliżej.
Żeby uzyskać jasnokremowy płyn o nieco gęstszej, niż woda, konsystencji, należy w pierwszej kolejności sięgnąć po mleko. To drugie poddawane jest odwirowaniu, na wskutek czego powstaje śmietanka. Teraz nie pozostaje nic innego, jak ukwasić ją czystymi kulturami bakterii fermentacji mlekowej. Po przejściu tego procesu rodzi się, znana szerszej publiczności, śmietana.
Śmietana może być cennym źródłem węglowodanów, białek, a także tłuszczy. Oprócz tego, w jej składzie, znajdziemy całkiem pokaźną ilość witamin z grupy A. Te ostatnie, jak wiemy, mają wpływ na prawidłowe działanie bodźców wzrokowych, oraz rozróżnianie koloru. Jeżeli śmietana stanie się jednym z podstawowych elementów codziennej diety, będziemy mogli liczyć na obniżenie cholesterolu, oraz znacznie większą odporność na rozwój gnilnej mikroflory, która zasiedla się w przewodzie pokarmowym.
Mimo wszystko, śmietana posiada kilka wad, wśród których największą, jest pokaźna zawartość tłuszczu. Skutkuje to zastąpieniem tego składnika ukwaszonym mlekiem, kefirem lub jogurtami.
Na sklepowych półkach znajdziemy mnóstwo szklanych i plastikowych butelek, kartoników czy nawet aerozoli, w które zapakowany został kremowy płyn. Tą ostatnią należy cieszyć się w umiarkowany sposób, albowiem zawierać w sobie może nawet do 25% tłuszczu.
Niemniej, śmietana używana jest często i z rozmachem. Jej uniwersalność sprawia, iż śmietanę wykorzystać można zarówno do przyprawiania zup, jak i skomponowania gęstego smacznego sosu, który wzbogaci dowolne danie. Jeżeli nie użyjemy jej do obiadu, możemy dodać ją do wyśmienitego deseru, ciast lub placków. Niektórzy nie wyobrażają sobie naleśnika, który nie byłby polany delikatną śmietanową kołderką.
Mimo, iż dietetycy straszą wysoką zawartością tłuszczu, śmietana na zawsze już chyba pozostanie w naszych sercach i lodówkach. Używajmy jej zatem na zdrowie, bacząc jednak, by jej nadmiar nie obrócił się przeciw nam.
Brak komentarzy